Cocadas – panamskie kokosanki
Głęboki, brązowy kolor i karmelowa nuta – takich kokosanek jeszcze nie jadłeś. Panamskie cocadas są intensywne w smaku, proste do zrobienia i idealne na piknik albo grilla. Karmel, kokos i chrupkość – brzmi jak deser marzeń?

Cocada to hiszpańska nazwa na kokosanki – popularny deser zarówno w Ameryce Łacińskiej, jak i w Europie. Najczęściej przybierają formę ciasteczek, które mogą być płaskie lub kuliste. Ich kolor waha się od śnieżnobiałego do głęboko złotobrązowego – w zależności od sposobu przygotowania i użytych składników.
Kokos – dryfująca historia
Orzech kokosowy, wbrew nazwie, nie jest orzechem – to owoc. Badania genetyczne wskazują, że jego ojczyzną są wyspy Austronezji. To właśnie Austronezyjczycy, podróżując i osiedlając się w nowych miejscach, przewozili kokosy – w ten sposób trafiły one do Azji Południowo-Wschodniej, Polinezji, a także na Madagaskar.
Kokos ma niezwykłą zdolność unoszenia się na wodzie i dryfowania z prądami morskimi. Może przetrwać na oceanie nawet 100 dni i nadal wykiełkować po dotarciu na ląd. Wbrew popularnej legendzie, to jednak nie w ten sposób dotarł do Ameryki.
Zapiski pierwszych Europejczyków, którzy dotarli na tereny dzisiejszej Panamy, wspominają o powszechnie występujących palmach kokosowych i ich owocach.
Choć mogłoby się wydawać, że kokosy dopłynęły tam samodzielnie, badania i modele symulacyjne wykluczają taką możliwość. Najbardziej prawdopodobną teorią, na którą wskazują współcześni badacze, jest wcześniejszy kontakt z Austronezyjczykami – to oni mogli przywieźć kokosy na kontynent amerykański, jeszcze przed epoką europejskich odkryć geograficznych.
Orzech Indii i Faraonów
Do Europy kokosy dotarły za pośrednictwem Jedwabnego Szlaku. Arabscy kupcy przewozili je z Indii na wschodnie wybrzeże Afryki już dwa tysiące lat temu, a stamtąd – prawdopodobnie – dalej, w rejon Morza Śródziemnego. Do dziś w języku arabskim kokosa nazywa się „orzechem Indii”.
W XIII wieku Marco Polo dotarł do Egiptu, gdzie natknął się na kokosy i nazwał je „orzechami faraona”. Później, wraz z europejskimi wyprawami kolonialnymi, kokosy trafiły do Ameryki, gdzie zaczęto uprawiać je na dużą skalę – na zawsze zmieniając tropikalny krajobraz.
Cocada – panamska kokosanka
Cocada to latynoamerykańska odpowiedź na kokosankę. Ze względu na łatwą dostępność świeżych kokosów, przygotowuje się ją zazwyczaj ze startych owoców. Słodka, intensywna w smaku i lekko karmelowa, cocada to klasyczny deser, szczególnie popularny w okresie wielkanocnym. Dzięki zwartej formie świetnie sprawdza się jako przekąska na piknikach czy grillach.

Przepis
Cocadas
Czas przygotowania: 30 minut
Liczba porcji: 12 kulek
Składniki
2 szklanki wiórków kokosowych (130g)
200g cukru brązowego lub miodu (u mnie 120g cukru i 80g miodu)
½ szklanki mleka kokosowego
Szczypta soli
½ szklanki wody
Laska cynamonu (opcjonalnie)
Przygotowanie
- Cukier i miód włóż na patelnię. Podgrzewaj na małym ogniu, mieszając, aż całkowicie się rozpuszczą. Opcjonalnie dodaj 2 łyżki wody, aby ułatwić rozpuszczenie.
- Dodaj startego kokosa i dobrze wymieszaj. Wrzuć laskę cynamonu, by mieszanka naciągnęła aromat. Gotuj przez 5 minut, aż składniki się dobrze połączą.
- Po tym czasie dodaj mleko kokosowe. Wymieszaj dokładnie i zwiększ ogień.
- Gotuj na dużym ogniu, mieszając, aż mieszanka zmieni kolor na brązowy.
- Dłonią formuj kulki. Ułóż je na papierze do pieczenia i pozostaw do schłodzenia.
- Smacznego! Cocadas podawaj na deser lub słodką przekąskę.

Wskazówki
W Panamie zwykle używa się świeżego kokosa startego na tarce. Ze względu na niedostępność tego składnika w Polsce, można go zastąpić wiórkami kokosowymi i dodatkowo nawilżyć mleczkiem kokosowym.
W Panamie cocady słodzi się kostkami panela, czyli nierafinowanym cukrem trzcinowym, powszechnym w Ameryce Łacińskiej. Bez problemu można go zastąpić cukrem brązowym, który nada kokosankom głębokiego, karmelowego koloru.

Podziel się swoją kulinarną podróżą! Wrzuć zdjęcie na Instagrama i oznacz nas – udostępnimy Twoje danie. Zapraszamy na naszego Facebooka i Instagrama, by być z nami na bieżąco.